Dzień Dobry,

Historia w skrócie:
Jesteśmy z Gdańska i ponad 2 tyg temu wyruszyliśmy na wycieczkę off-roadową do Rumunii.
W drodze powrotnej przejeżdżając przez Węgry zatrzymaliśmy się z przyjaciółmi w restauracji Ambrózia Étterem és Panzió*** w miejscowości Kazincbarcika k, Miszkolca. Przez nieuwagę moja dziewczyna zostawiła przy stoliku całą kosmetyczkę z wszystkimi przyborami do makijażu. Zorientowaliśmy się dopiero kilka godzin później gdy wjeżdżaliśmy już praktycznie do Polski i nie mieliśmy już czasu ani możliwości powrotu. Po podsumowaniu zawartości okazało się, że jest to spora suma i warto spróbować.
Na drugi dzień dzwoniłem do restauracji ale obsługa bardzo słabo mówi po angielsku i zupełnie nie wiedzieli o co mi chodzi. Korzystając z pomocy mojej koleżanki z Gdańska, która jest węgierką - żoną mojego kumpla - zadzwoniła tam i potwierdziła, że kosmetyczka czeka w restauracji, niestety mimo próśb nie wyślą jej na nasz adres nawet gdybym im za to zapłacił lub gdyby wysłali na koszt odbiorcy...

SZUKAM KOGOŚ, KTO BĘDĄC MOŻE W OKOLICY MÓGŁBY TAM PODJECHAĆ, ODEBRAĆ KOSMETYCZKĘ I NADAĆ JĄ NA POCZCIE ALBO NA KOSZT ODBIORCY ALBO MOGĘ PRZELAĆ ODPOWIEDNIĄ SUMĘ NA KONTO.
OBSŁUGA TRZYMA JĄ I OBIECANO NAM, ŻE BĘDZIE CZEKAĆ NA ODBIÓR WSKAZANEJ OSOBY

Będę niezmiernie wdzięczny za jakąkolwiek pomoc lub informację.

Z góry dziękuję

Paweł Berenc
tel +48 513 604 288
pawel.berenc@wp.pl